środa, 27 listopada 2013

Sen 124. Takie jest życie

Czasami czuję się tak samotny, że płakać mi się chce, dusi mnie w środku, piłuje w mózgu, brakuje oddechu. Spoglądam nieraz na ludzi i w myślach padam przed nimi na kolana: "Proszę, podejdź i powiedz miłe słowo, a potem przytul choć na sekund kilka." Wybrałem taki stan świadomie. Tęsknota i samotność są karą za kłamstwo, którego się dopuściłem, za grzech, który popełniłem. I tak do końca życia, bo nikt mi nigdy nie wybaczy.

3 komentarze:

  1. Nie życie takie jest, lecz takim go ludzkie wybory tworzą. Głupstwa gadasz z tą karą - racjonalizujesz i konserwujesz stare emocjonalne reakcje, zamiast się od nich uwolnić. Więcej energii wkładasz w ich podtrzymywanie niż wymagałoby pogrzebanie ich i podjęcie życia dobrego dla siebie. Takie karanie jakie sobie fundujesz jest nonsensem, tym bardziej że jak sądzę jest zasłoną. Także ani ten "nikt" ani "nigdy" nie są rzeczywistością, lecz kolejną zasłoną.

    Zdaję sobie sprawę, że zamieszczenie tego komentarza nie ma większego sensu, bo i tak nie dotrze do Ciebie, Lemurku Uparty, ale można to potraktować jako przykład rozejścia się emocji (Napisz mu, do cholery!) z rozumem (Nie masz nic lepszego do roboty? Przecież już mu pisałeś.) :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałbym napisać Ci wiadomość prywatną, ale nie wiem jak...

      Usuń
    2. [Dopiero teraz zauważyłem, że odpowiedziałeś na komentarz.]

      Np. na adres blogowy na który pisałeś w sierpniu zeszłego roku. :-)

      Usuń