poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Sen 410. Chytry dwa razy traci

Zauważyłem, że wraz z wiekiem staję się wobec innych ludzi bardziej krytyczny i wymagający. Męczy mnie ich lenistwo, nieuctwo, głupota, brak logicznego myślenia i nieumiejętność przewidywania konsekwencji. Wiem, że ludzie są różni, rozumiem, że nie każdego stać na wysoką wydajność i możliwości, ale nie potrafię odpuścić komuś, kto pracuje na wyższym stanowisku i popełnia proste błędy logiczne i tego nie widzi lub nie potrafi się do nich przyznać.

Cała sobota była hardcorowa - dwie zmiany po osiem godzin z dwugodzinną przerwą pomiędzy.

W pierwszej pracy wykrzyczałem się na menadżera. Wielce zadowolony siedział sobie w biurze i grał w fejsbukowe gry, a tymczasem klienci czekali w kolejce aż na ulicy. Nawtykałem mu równo o tym, że kompletnie nic go nie interesuje i nie dba o firmę i o klientów. Chyba się na mnie obraził... 

Przez cały wieczór w mojej drugiej pracy podśmiewywałem się z szefa, wręcz kpiłem z niego. Z wielką satysfakcją powtarzałem sobie pod nosem: "Dobrze ci tak! Dobrze ci tak! Świetnie! Oby ci guma w majtach pękła, ty skąpcu przebrzydły!" Nie przewidział tego, że jest sobota, do tego czas olimpiady, i może być busy i aby zaoszczędzić - wysłał trzech ludzi do domów. Było busy! Restauracja pełna po brzegi (mamy telebimy i ludzie oglądają relacje z olimpiady), kolejka na deliwerce, telefon się nie urywał. Szef nabrał tyle zamówień, że nie dano rady ich zrealizować. Klienci rezygnowali po długim oczekiwaniu i upominali się o zwrot pieniędzy. Coś takiego widziałem u nas po raz pierwszy - szef oddaje kasę i ludzie, rozczarowani i zagniewani, wychodzą z restauracji. A szef? Prawdopodobnie zdawał sobie sprawę z tego, że popełnił ogromny błąd, bo tylko przeklinał pod nosem i sam realizował część zamówień, nikogo się nie czepiając. Ewidentnie jego wina.

Olimpiada w Rio wystartowała na całego! Przede wszystkim śledzimy z Bzyczkiem siatkówkę, piłkę ręczną, piłkę wodną, pływanie, judo, floret i sztafety. Wyścig emocji! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz