poniedziałek, 22 lipca 2019

591. Tajemnice zmartwychwstałej przeszłości

Od ponad tygodnia Bzyczek jest w Zabytkowym Mieście. Rozmawiamy co drugi, trzeci dzień, najczęściej późnym wieczorem, kiedy to podtrzymuje mnie na duchu po ciężkim dniu w pracy. Nasza ostatnia, piątkowa rozmowa chyba zapadnie na zawsze w mojej pamięci.
Było jakoś po 22.30, gdy zadzwonił. "Nie uwierzysz, co dziś się mi przytrafiło", wypalił od razu. "Opowiadaj", zaciekawił mnie ton jego głosu. "Umówiłem się z Basią na rynku", zaczął mówić. "Czekałem na nią na ławce, gdy nagle podszedł do mnie jakiś gościu. "Piotrek??" Zapytał. Wyglądał na totalnie zaskoczonego. Ja w sumie chyba też! Zmrużyłem oczy i przyjrzałem się mu dokładniej i zamarłem. To był on! Poznałem go! Z wrażenia zacząłem się jąkać! Podał mi rękę na powitanie. "Co ty tu robisz? Jesteś na wakacjach? A gdzie jest Wojtek?", pytał, patrząc wprost w moją twarz, a ja stałem jak słup soli! "Skąd wiedziałeś, że tu będę?", głupio zapytałem. "Mam dobrych informatorów!", zaśmiał się. Spojrzałem na niego, a on spoważniał. "Przecież żartuję! Nie wiedziałem. To przypadek, że cię tu spotkałem", sprawnie odparł. Chciałem coś powiedzieć, lecz zaczął znów pytać: "A Wojtek jest w mieście? Co u niego? Słyszałem, że zmienił pracę..." Wytrzeszczyłem oczy i zachłysnąłem się... "Skąd wiesz, że...", nie skończyłem, gdyż stanęła przy nas Baśka. Błękitnooki spojrzał na nią i skinął jej głową. "Miło było cię znów zobaczyć", klepnął mnie w ramię i odszedł".
Wysłuchałem opowieści Bzyczka i z niedowierzającą miną krótko skomentowałem: "O ja pierdole..." "No właśnie! Ja też!"
Długo potem nie mogłem zasnąć, ciągle myślałem o ich rozmowie, ale jednego faktu nie potrafiłem sobie wyobrazić (nadal tego nie potrafię): Błękitnooki na powitanie podaje rękę Bzyczkowi. Przecież takie rzeczy się nie zdarzają...
A może to był tylko sen?     

3 komentarze:

  1. O jej, ludzie z przeszłości, nie lubię tego ....

    OdpowiedzUsuń
  2. Czas leczy rany, czasem po jakimś czasie, długim czasie, ludzie mniej zwracają uwagę na to, co było kiedyś między nimi.

    OdpowiedzUsuń

  3. Problem w kolorze oczu podającego rękę ?

    OdpowiedzUsuń