Brązowooki - wczoraj zaproponował mi wspólne zamieszkanie...
Tagi
Anglia
(30)
Antropologia
(296)
Brazylia
(123)
Dzieciństwo
(9)
Dziwne przypadki Katty
(166)
Elbi
(77)
Emigracja
(156)
Fantasmagorie
(46)
Filmy i seriale
(32)
Fotki
(74)
Inne inności
(170)
Inne Lemury
(26)
Katta Supervisor
(7)
Książki
(44)
Lemur Błękitnooki
(187)
Lemur Brązowooki
(47)
Lemur Jasnowłosy
(4)
Lemur Zmartwychwstały
(3)
Markiza
(46)
Odkrycia Lemura
(18)
Okolice Lemurii Małej
(9)
Opowieść na faktach
(3)
Podróże
(82)
Powszechność
(58)
PPirx
(8)
Praca
(90)
Real Katty
(55)
Rozterki Katty
(54)
Sny Katty
(42)
Tęsknota
(71)
Uczucia
(128)
Wrażenia
(275)
Zabytkowe Miasto
(30)
Życiowa filozofia Katty
(49)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brązowooki. Zdecydowanie.
OdpowiedzUsuńNiestety, Brązowooki jest niezainteresowany...
UsuńSęk w tym, że Brązowooki sam może nawet nie wiedzieć, że jest niezainteresowany - Katta wie o tym za niego. Bo przecież Blauenaugen über alles, für immer. :-(
UsuńNie wiem, co to znaczy, więc się nie odniosę...
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń