"Czy ty wiesz, co zrobiłeś w nocy?", zapytał mnie z samego rana Błękitnooki. Spojrzałem na niego z zaciekawieniem i: "Spałem?", zapytałem krótko. "Taaak! Jak zabity! Ale w środku nocy wstałeś, wyciągnąłeś z lodówki Smirnoffa i wypiłeś pół butelki! I zjadłeś moją czekoladę z orzechami! Całą na raz!", parsknął śmiechem. Uniosłem brwi w zdumieniu. "A potem, jak gdyby nigdy nic, wróciłeś do łóżka", zaśmiał się. "Łaziłeś po domu niczym upiór-lunatyk z wpółprzymkniętymi oczyma, w rozchłestanej koszuli i w jednej skarpetce i straszyłeś swoją rozczochraną fryzurą", śmiał się do rozpuku. "Szkoda, że nie zrobiłem ci zdjęcia!". "Bardzo śmieszne...", odparłem, a on nadal serdecznie się śmiał.
To prawda, że wczoraj, po całodziennej zmianie, wróciłem do domu totalnie padnięty i od razu poszedłem spać, ale nocnego pałaszowania czekolady nie pamiętam. Być może tylko mi się to śniło, bo spałem prawie 15 godzin. Dziś jestem w całkowitej fizycznej rozsypce...
Tagi
Anglia
(30)
Antropologia
(296)
Brazylia
(123)
Dzieciństwo
(9)
Dziwne przypadki Katty
(166)
Elbi
(77)
Emigracja
(156)
Fantasmagorie
(46)
Filmy i seriale
(32)
Fotki
(74)
Inne inności
(170)
Inne Lemury
(26)
Katta Supervisor
(7)
Książki
(44)
Lemur Błękitnooki
(187)
Lemur Brązowooki
(47)
Lemur Jasnowłosy
(4)
Lemur Zmartwychwstały
(3)
Markiza
(46)
Odkrycia Lemura
(18)
Okolice Lemurii Małej
(9)
Opowieść na faktach
(3)
Podróże
(82)
Powszechność
(58)
PPirx
(8)
Praca
(90)
Real Katty
(55)
Rozterki Katty
(54)
Sny Katty
(42)
Tęsknota
(71)
Uczucia
(128)
Wrażenia
(275)
Zabytkowe Miasto
(30)
Życiowa filozofia Katty
(49)
Nocny skrytożerca. :-)
OdpowiedzUsuń