Okres świąteczny spędziliśmy na wyjeździe. Wybraliśmy się na 5 dni w okolice płaskowyżu na terenie rezerwatu. Przepłynęliśmy kajakami cały wąwóz, wspinaliśmy się na skałkach, nocą nago kąpaliśmy w naszym jeziorku, obeszliśmy prawie cały płaskowyż, zgubiliśmy się w dżungli i kawał drogi brnęliśmy przez dzikie ostępy w błocie prawie po kolana... Do domu wróciliśmy brudni i zmęczeni, ale za to przeszczęśliwi.
![]() |
| Rezerwat przyrody. |
![]() |
| Wpływamy do wąwozu. |
![]() |
| Tędy wspinaliśmy się na płaskowyż. Szlak biegnie pomiędzy drzewami i potem przez małą przełęcz przechodzi się na górę. |
![]() |
| Na szlaku w dżungli... |




Dobry czas wrócił, mam nadzieję. Wesołego po Świętach:)
OdpowiedzUsuń