Udało się dziś skończyć zmianę nieco wcześniej. Pozamykałem wszystko, posprawdzałem, nasunąłem kaptur głęboko na głowę, wsunąłem ręce w kieszenie bluzy i zatopiłem się w noc. Myślami krążyłem wokół mojego pokoju na poddaszu i ciepłego łóżka. Gdy minąłem warsztat samochodowy dostrzegłem grupkę ludzi przed moim domem. Ciemne i nierównomierne sylwetki majaczyły w nikłym świetle latarni. Z początku myślałem, że to stoją nowi współlokatorzy i ich znajomi, lecz gdy zbliżyłem się na tyle blisko, by móc ich rozpoznać, jęknąłem przerażony. Przed furtką leżały jakieś paczki, toboły, pakunki, stały walizki i torby, a za nimi niby manekiny stały trzy osoby. Markizę rozpoznałem od razu po czepcu i obszernej satynowej sukni, obok niej stała dziwna baba w czerwonej chustce na głowie i z kostuchem w dłoni, a za nimi stał Drwal, którego twarz nikła w gęstym dymie tlącego się papierosa.
- Kochaniutki, nareszcie jesteś! Czekamy tu już dobre 4 godziny na ciebie! - odezwała się Markiza. - Szybko, szybko, mamy dla ciebie mnóstwo niespodzianek!
- Nie wpuszczę was do domu! - Odparłem.
- Jego też nie? - Odezwała się Markiza i wskazała palcem kogoś, kto siedział za nimi na schodach.
Baba w czerwonej chustce nieco się przesunęła w lewą stronę i dopiero teraz dostrzegłem czwartą osobę. W czarnej flauszowej kurtce na schodach siedział Lemur Błękitnooki. Chciał coś powiedzieć, lecz wyprzedziła go Markiza.
- Wchodzimy, zbieramy manele i idziemy na górę. - I nagłym ruchem sięgnęła do mojej kieszeni i zabrała mi klucze do domu.
- No to bawcie się dobrze beze mnie - rzuciłem przez ramię i zacząłem biec w stronę parku.
- Zaczekaj... -Lemur Błękitnooki rzucił się w pościg za mną.
- Phiii... Wrócą! I tak nie mają dokąd pójść - szepnęła Markiza i wraz ze swoim towarzystwem weszła do domu.
Tagi
Anglia
(30)
Antropologia
(296)
Brazylia
(123)
Dzieciństwo
(9)
Dziwne przypadki Katty
(166)
Elbi
(77)
Emigracja
(156)
Fantasmagorie
(46)
Filmy i seriale
(32)
Fotki
(74)
Inne inności
(170)
Inne Lemury
(26)
Katta Supervisor
(7)
Książki
(44)
Lemur Błękitnooki
(187)
Lemur Brązowooki
(47)
Lemur Jasnowłosy
(4)
Lemur Zmartwychwstały
(3)
Markiza
(46)
Odkrycia Lemura
(18)
Okolice Lemurii Małej
(9)
Opowieść na faktach
(3)
Podróże
(82)
Powszechność
(58)
PPirx
(8)
Praca
(90)
Real Katty
(55)
Rozterki Katty
(54)
Sny Katty
(42)
Tęsknota
(71)
Uczucia
(128)
Wrażenia
(275)
Zabytkowe Miasto
(30)
Życiowa filozofia Katty
(49)
Zacząłbyś w nocy spać, a w dzień pisać. Rozstroiłeś się i to mocno. Mam nadzieję, że wszystko dobrze u Ciebie. Pamiętaj po burzy zawsze wychodzi na nieboskłon Słońce.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam