Z miesiąc temu na rogówce spał obok mnie Brązowooki - ja z głową opartą o jego klatkę piersiową i prawą ręką na jego brzuchu, on z ręką wokół mojej szyi i z palcami zanurzonymi w moich włosach... Był to taki czas, którego nigdy się nie zapomina, był to nasz czas, który prawdopodobnie już się nie powtórzy...
...
...
A ludzie blogi nadal piszą, smutne blogi, takie o życiu, marzeniach, tęsknocie, utraconej przyjaźni, straconej miłości, potrzebie wsparcia, potrzebie zrozumienia, i jest tych blogów coraz więcej...
Czy to świat wobec ludzi jest tak wymagający?? A może jeden człowiek nie chce dać szansy drugiemu człowiekowi?? Smutnych blogów jest tak dużo i mam wrażenie, że będzie ich więcej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz