wtorek, 24 września 2013

Sen 111. 27 kilometrów

Minioną noc spędziliśmy razem, obok siebie, ramię w ramię, ręka w rękę. Było blisko i ciepło. Chyba zrozumiałem, że czas coś zmienić. Nie będzie to łatwe, ale można spróbować. Te 27 kilometrów czegoś mnie nauczyło.

1 komentarz: