Gdy naszą firmę objęła aktualna szefowa, wszystko zeszło na psy. Dominuje niesprawiedliwość, fałsz, obłuda, donosicielstwo, plotka i zakłamanie. Szefowa stworzyła sobie siatkę "swoich ludzi", którzy prawie każdego dnia donoszą jej, kto co zrobił lub co powiedział. Alf (ten gość od pieniędzy) w zamian za więcej godzin i pewne ulgi został jej zausznikiem na nocnej zmianie i każdego dnia zdaje jej relację, co robił Lemur Katta, co komu mówił Lemur Katta, a co inni pracownicy. Istna paranoja!
Jest ona niesamowicie złośliwa. Wie o tym, że nie darzymy się z Alfem najlepszymi uczuciami koleżeńskimi i specjalnie tak układa zmiany, byśmy byli na nocce we dwóch (oczywiście czerpie z tego mnóstwo informacji, bo Alf składa jej raport codziennie). Rozmawiałem z nią już wiele razy, wręcz prosiłem ją o to, by nie dawała mi dziennej zmiany zaraz po nocce. Nic z tego! Nadal mam wstrętny grafik - dziś idę na dziesięć godzin na nockę i już jutro rano zaczynam "dwunastkę" na zmianie dziennej... Koszmar! A to wszystko robione jest tylko i wyłącznie z czystej złośliwości...
Jest ona niesamowicie złośliwa. Wie o tym, że nie darzymy się z Alfem najlepszymi uczuciami koleżeńskimi i specjalnie tak układa zmiany, byśmy byli na nocce we dwóch (oczywiście czerpie z tego mnóstwo informacji, bo Alf składa jej raport codziennie). Rozmawiałem z nią już wiele razy, wręcz prosiłem ją o to, by nie dawała mi dziennej zmiany zaraz po nocce. Nic z tego! Nadal mam wstrętny grafik - dziś idę na dziesięć godzin na nockę i już jutro rano zaczynam "dwunastkę" na zmianie dziennej... Koszmar! A to wszystko robione jest tylko i wyłącznie z czystej złośliwości...
Wczoraj miałem dzień wolny, pomimo to zadzwoniono do mnie, bym przyszedł w zastępstwie za kogoś na nocną zmianę (i to na zmianę z tymi dwiema pizdami!). Odmówiłem. Czuję, że dziś będzie z tego poważna awantura. Ostatecznie wali mnie to już - albo wręczę jej moją rezygnację albo pokaże mi palcem drzwi. Nie zależy mi już.
Idź na zwolnienie ;)
OdpowiedzUsuńNo i słusznie. Myślę, że w tej Brazylii masz już szansę na jakąś odmianę, że jesteś na lepszej pozycji niż na starcie. Choćby dlatego, że lepiej znasz już portugalski.
OdpowiedzUsuń