Tagi
Anglia
(30)
Antropologia
(296)
Brazylia
(123)
Dzieciństwo
(9)
Dziwne przypadki Katty
(166)
Elbi
(77)
Emigracja
(156)
Fantasmagorie
(46)
Filmy i seriale
(32)
Fotki
(74)
Inne inności
(170)
Inne Lemury
(26)
Katta Supervisor
(7)
Książki
(44)
Lemur Błękitnooki
(187)
Lemur Brązowooki
(47)
Lemur Jasnowłosy
(4)
Lemur Zmartwychwstały
(3)
Markiza
(46)
Odkrycia Lemura
(18)
Okolice Lemurii Małej
(9)
Opowieść na faktach
(3)
Podróże
(82)
Powszechność
(58)
PPirx
(8)
Praca
(90)
Real Katty
(55)
Rozterki Katty
(54)
Sny Katty
(42)
Tęsknota
(71)
Uczucia
(128)
Wrażenia
(275)
Zabytkowe Miasto
(30)
Życiowa filozofia Katty
(49)
niedziela, 25 sierpnia 2013
Sen 102. Blogowa samotność
Jeśli wyrzucę z pamięci Elbiego, jak to podpowiada mi ktoś zaufany, trzeba mi będzie zamknąć Madagaskar Lemurów Pełen, bo przede wszystkim traktuje on o nim. Jeśli wymażę go z pamięci, nie będę miał o czym pisać. Pomimo tego, że zniknął Lemurek Brązowooki, mogę nadal pisać o Błękitnookim, bo tak naprawdę tylko on pozostał obok mnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak naprawdę to nie on został przy Tobie, tylko Ty nie chcesz się z nim rozstać.
OdpowiedzUsuńTo jest bardziej skomplikowane niż myślisz...
UsuńA z tym to zgoda - pamiętam nasze rozmowy. ;-D
Usuń