środa, 21 sierpnia 2013

Sen 98. Skutki

Najbardziej w mojej depresji boję się nieokreślonego przytłoczenia i ataków paniki. Na myśl o tych ostatnich odechciewa mi się wszystkiego. Nie da się ich ukryć przed innymi, nie da się ich przewidzieć. Czuję, że tym razem sobie nie poradzę z tym. Gdy wspomnę sobie, co zrobiła ze mną po odejściu Lemurka Błękitnookiego, poddaję się od razu, bo nie mam sił się temu ponownie przeciwstawić.
I teraz sam nie wiem - czy drugie poważne załamanie ma taki sam przebieg jak pierwsze? Jest takie samo, silniejsze, łagodniejsze?

2 komentarze:

  1. Lemurku... nie wiem, co powiedzieć. Powiem na pewno, że wiem jak się czujesz, bo też mam depresję i też miewam takie niespodziewane ataki, jednak nie jestem pewien czy moje o też panika. Mimo to, chcę, żebyś wiedział, że nie jesteś jedynym takim Lemurem. Jest nas więcej. Jest wielu chorych. Nie jesteś sam.Pozdrawiam i trzymaj się mocno świadomości.

    OdpowiedzUsuń