Tagi
Anglia
(30)
Antropologia
(296)
Brazylia
(123)
Dzieciństwo
(9)
Dziwne przypadki Katty
(166)
Elbi
(77)
Emigracja
(156)
Fantasmagorie
(46)
Filmy i seriale
(32)
Fotki
(74)
Inne inności
(170)
Inne Lemury
(26)
Katta Supervisor
(7)
Książki
(44)
Lemur Błękitnooki
(187)
Lemur Brązowooki
(47)
Lemur Jasnowłosy
(4)
Lemur Zmartwychwstały
(3)
Markiza
(46)
Odkrycia Lemura
(18)
Okolice Lemurii Małej
(9)
Opowieść na faktach
(3)
Podróże
(82)
Powszechność
(58)
PPirx
(8)
Praca
(90)
Real Katty
(55)
Rozterki Katty
(54)
Sny Katty
(42)
Tęsknota
(71)
Uczucia
(128)
Wrażenia
(275)
Zabytkowe Miasto
(30)
Życiowa filozofia Katty
(49)
wtorek, 5 sierpnia 2014
Sen 168. Zasypianie
Zaplanowaliśmy kino domowe. Podłączone zostały ze sobą laptop i telewizor, te zaś z kolumnami stereo. Błękitnooki zaplanował kilkugodzinną sesję z "Aniołami w Ameryce". Zgodziłem się, gdyż bardzo lubię ten film. Rozłożyliśmy sofę, obłożyliśmy się poduszkami, zakopaliśmy pod kocem. Rozentuzjazmowani delektowaliśmy się fabułą, gdy, nawet nie wiedząc kiedy, film się nam urwał. Błękitnooki usnął z głową na mojej klatce piersiowej, ja z rękami wokół jego szyi. Chcieliśmy przyjemnie spędzić wieczór i jak się okazało - wspólny sen w niewygodnych pozycjach na sofie też można zaliczyć do przyjemności.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz